niedziela, 12 października 2014

Gabrys

Pewniego dnia odwiedzil nas Gabrys, Hani przyjaciel (moj byly ziec :))

Jak jest Gabrys to znaczy ze bedzie wesolo :)
i tak bylo

Dzieciaki szalaly a jak mielismy juz dosc to zachecilam ich do zrobienia czegos specjalnego dla mam i tatusiow, a ze Gabrys to urodzony artysta wiec nie musialam ich za bardzo namawiac. 

Razem zrobilismy swieczki



i obrazki ktore mozna powiesic na oknie (male witraze)
oczywiescie nie mogli sie powstrzymac od robienia smiesznych min :)





Bylo smiesznie!!


Brak komentarzy: